do ÂściÂągnięcia ^ pdf ^ ebook ^ pobieranie ^ download
Podstrony
- Strona startowa
- James Lowder The Harpers 05 The Ring of Winter
- Brian Kate (Scott Kieran) Ksiezniczka i zebraczka
- Anderson Kevin J. & Moesta Rebecca Najciemniejszy rycerz
- Zugzwang
- James Follett Earthsearch 01 Mindwarp
- Linux Administrators Security Gu
- Harry Harrison Bill 05 On the Planet of Zombie Vampires (Jack C. Haldeman)
- Ostrowska Ewa Miedzy nami niebotyczne gory
- Nathan J Morissey Rainbows All Around Us
- Jack L. Chalker, Effinger, Resnick The Red Tape War
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- fashiongirl.xlx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
- Mówiłam, że Lucca zawsze pragnął zostać twoim przyjacielem.
Dizo skinął głową.
- Dałem się prowadzić intuicji. Podał mi cię na srebrnej tacy. Nie musiałem się za-
stanawiać.
Spletli się w uścisku. Kolacja stygła.
- Byłam dla ciebie okropna.
Pocałował ją długo i namiętnie.
- Zraniłem cię, wyrzekając się ciebie przed Luccą, ale wiedziałem, że nie mogłem
zrazić do siebie twojego brata, o ile istniała choćby nikła szansa, że będziemy razem. To
on był królem i to on miał wszystkie asy.
Podniosła głowę i spojrzała mężowi w oczy.
- Nie zostawiłbyś mnie, nawet gdybyśmy nie mogli wziąć ślubu?
- Próbowałem i widziałaś, jak to się skończyło. Lucca wiedział, że nie byłem w
stanie się od ciebie uwolnić.
- Zawsze dowiaduję się ostatnia. Kiedy poleciałam za tobą na Sardynię, nonna
miała prawo być na mnie wściekła, ale w końcu pogodziłyśmy się.
- Co między wami zaszło? Nie chciała mi powiedzieć.
R
L
T
- Pokażę ci. - Sięgnęła do torebki i wyjęła z niej kopertę. Dizo oparł się o kuchenny
blat i obejrzał kolekcję zdjęć. Patrzyła, jak na jego twarzy malują się emocje. - Podaro-
wałam jej moje ulubione, na którym jesteś z matką. Wtedy zrozumiała, że jesteś całym
moim światem.
- Teraz rozumiem, dlaczego poradziła mi działać powoli, krok po kroku. Wiedzia-
ła, że mnie kochasz.
Odłożył zdjęcia i spojrzał na nią. Obydwoje płonęli pożądaniem.
- Gina, wybacz, ale straciłem apetyt... na jedzenie...
- Ja też, caro.
Objął ją i podniósł, kierując się do sypialni.
Rano czekała ich kolejna niespodzianka.
- Dizo? To ja, Guido. Zpisz? - rozległ się głos.
Dizo wyplątał się z objęć Giny i zerwał na równe nogi.
- Co on tu robi?
- Sprawdza, jak nasz miesiąc miodowy - odparła Gina, głaszcząc męża po twarzy.
- Ilu znasz ojców, którzy sprawdzają, jak przebiega miesiąc miodowy ich trzydzie-
stodwuletnich synów?
- Ilu trzydziestodwuletnich synów poślubia księżniczki znane z oryginalnych wejść
i wyjść?
- Racja - roześmiał się.
- Moim zdaniem to słodkie. Uwielbiam twojego ojca. - Złożyła na ustach męża go-
rący pocałunek. - Wpuść go i powiedz, że u nas wszystko gra. Zrobię śniadanie.
- Zostań tu. Przyniosę ci szlafrok.
- Dzięki, wolę cię od mojej pokojówki.
Rzucił w nią poduszką, a potem włożył szorty i koszulkę. Chwilę pózniej usłyszała
dwa męskie głosy dobiegające z salonu. Dizo i Guido - szczęśliwi w szczęśliwym domu
o siódmej rano.
Kto by pomyślał...
R
L
T
[ Pobierz całość w formacie PDF ]