do ÂściÂągnięcia ^ pdf ^ ebook ^ pobieranie ^ download
Podstrony
- Strona startowa
- 92. Czarny Jakub Pan Samochodzik Tom 92 Pałac Kultury i Nauki
- Glen Cook Black Company 10 Soldiers Live
- Holly Black Faerie Tales 3 Irons
- Czarny potok Leopold BUCZKOWSKI
- Antonow Sztuka Bycia Szczesliwym
- Warren Murphy Destroyer 063 The Sky Is Falling
- Jane Austen; Seth Grahame Smith Pr
- Brian Kate Idealny chśÂ‚opak
- Hagen Lynn Wolf120921_0425
- 079 Bogowie Gór
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- pojczlander.xlx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
dniowego pobytu w Bulawayo Carole zakochała się w nim. Napisała mi w liście,
że chciała wybrać się z nim w teren, ale on odmówił ze względu na ryzyko spo-
tkania z kłusownikami. W związku z tym postanowiła sprawić mu niespodziankę.
Pojechać do Victoria Falls, wynająć Land-rovera z kierowcą, który zawiózłby ją
40
do obozowiska. . . Moja córka była bardzo upartą i przedsiębiorczą kobietą, panie
MacDonald. . . i bardzo piękną. Nie sądzę, aby żyjący w oparach swoich własnych
ideałów zoolog potrafił się jej oprzeć.
Maxie lekko się uśmiechnął.
Widząc panią, wyobrażam sobie córkę. Zwrócił się do Creasy ego:
Kłusownicy? spytał.
Możliwe, ale wątpliwe. W tej okolicy zostało zaledwie kilka nosoroż-
ców. Raport policji Zimbabwe stwierdza ponadto, że zaledwie czterdzieści osiem
godzin przed morderstwem przejeżdżał tamtędy patrol. Strażnicy rozmawiali
z Cliffem Coppenem i Carole. Wokół obozowiska nie było żadnych śladów opon.
Motywem zbrodni nie była kradzież, ponieważ niczego nie ruszono. Ciała odna-
leziono dopiero po trzech dniach. Duże opady zmyły wszelkie ślady.
Obaj mężczyzni rozpoczęli fachowy dialog:
Pocisk?
7,62.
Ile?
Trzy. Z tej samej broni. Mężczyzna dwa. Brzuch i góra kręgosłupa. Carole
jeden w serce.
Jeden człowiek?
WyglÄ…da na to.
Odległość?
Penetracja wskazuje na czterysta do sześciuset metrów.
Zawodowiec?
Raczej tak.
Creasy westchnął i spojrzał na Glorię. Wpatrzona w stół, popijała koniak.
Przeniósł wzrok na Maxie.
Coppen trzymał w ręku patyk z osmalonym końcem. Zabito ich przy ogni-
sku. Prawdopodobnie siedział w kucki i poprawiał ogień. Carole zapewne stała
koło niego. Tak to wynika z rysunków zrobionych przez policję. Morderca naj-
pierw zabił ją, ponieważ stała i mogła szybciej zmienić pozycję. Trafienie w serce
wskazuje na profesjonalistę. Coppen trafiony został w chwili wstawania. Dlatego
pierwsza kula poszła w brzuch. Energia kinetyczna pocisku zakręciła nim i rzuciła
na ziemiÄ™. Wskazuje na to kÄ…t penetracji drugiej kuli.
Morderca nie marnował amunicji skomentował Maxie. I żadnych
śladów?
Wszystko zmyła woda.
Auski?
Nie znaleziono.
Zawodowiec? zadał po raz drugi to samo pytanie.
Tak.
41
Obaj mężczyzni głęboko się zamyślili. Nicole przyglądała się Glorii, która raz
po raz podnosiła do ust kieliszek z koniakiem i zwilżała nim wargi.
Ciszę przerwała Blondie. W mojej opinii Creasy jest najlepszym żołnie-
rzem, jeśli idzie o efektywność i rezultaty. O lepszym nie słyszałam i chyba ta-
kiego nie ma, gdyby nawet szukać na całym świecie. Wiem też, że wyszkolił
Michaela na swoje podobieństwo. Zdaję sobie w pełni sprawę, że Creasy nie tyl-
ko tu przyjechał, żeby mnie odwiedzić, ale żeby poszperać w głowie Maxie. Jutro
rano lecicie do Zimbabwe. Tak sobie myślę, że Creasy byłby ogromnie szczęśli-
wy, gdyby mógł mieć przy sobie Maxie, bo Maxie jest przecież Rodezyjczykiem.
Wiem, że Creasy nie poprosi Maxie, żeby z nim leciał, bo kiedy Maxie żenił się
z Nicole, obiecał jej, że rzuci dawną robotę. Ale przed trzema laty sama Nicole
chciała, żeby Maxie dopadł i zniszczył pewnych bardzo złych ludzi. No i w ten
sposób Creasy zdobył córkę, Juliet. Blondie patrzyła teraz w oczy Nicole.
Ja znam moją Nicole. Ona kocha swego mężczyznę i jest pewna, że on ją również
kocha. Ale jest na tyle mądra, żeby go nie powstrzymywać przed czymś, na co
Maxie ma wielką ochotę. . . I co uważa, że powinien zrobić.
Nicole bez namysłu odpowiedziała.
Mamy dochodzącego barmana. Chętnie się zgodzi pracować w pełnym wy-
miarze godzin. Maxie nadal ma przyjaciół w Zimbabwe i dalekich kuzynów. Nie-
którzy go czasami odwiedzają. Więc Maxie powinien ich również odwiedzić. Jeśli
ma na to ochotę, to z mojej strony ma pełną aprobatę. Uśmiechnęła się. Tak
[ Pobierz całość w formacie PDF ]