do ÂściÂągnięcia ^ pdf ^ ebook ^ pobieranie ^ download
Podstrony
- Strona startowa
- 259. Buck Carole Badz jego swiatlem
- Harris Charlaine Harper 4 Grobowa tajemnica
- Adorno, Theodor Negative Dialectics 1 Relationship to Ontology
- Christie Agatha Przeznaczenie
- Wesoła szkoła 2 Matematyka CzęÂść 2 Jadwiga Hanisz
- śÂšpiewnik Tom 2 Piosenki zagraniczne
- Jerzy KrzysztośÂ„ ''ObśÂ‚ć™d''(1)
- Darcy_Lilian_ _Najpiekniejsza_noc
- Morgan Sarah Zimowy prezent
- Ian Watson Hard Questions
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- charloteee.keep.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
falują w rytmie rozkołysanych bioder młodych i nieco starszych uwodzi-cielek, których piersi sterczą
ku niebu, przeciwstawiając się prawu ciążenia. Obserwujemy, jak pieniądze zamieniają się w potoki
szampana wylewanego na opalone ciała; ostrożnie sprawdzamy, jak pachnie alkohol pomieszany z
potem, i uśmiechamy się oszołomione otaczającym nas prostactwem.
To miejsce, w którym bez wątpienia królują seks i rozpusta, wydaje mi się jednak dość
bezbarwne. Ci
148
popisujący się mężczyzni i te obnażone kobiety są zaprzeczeniem erotyzmu. Przyglądam im się
przekonana, że żadna z tych osób nie przeżywa ani nie przeżyje tego, czego ja sama doświadczyłam
dzięki Mężczyznie. Teraz jestem pewna, że mam nad nimi przewagę, nic muszę zazdrościć
dziewczynom, które same już nie wiedzą, co mają zrobić, żeby zwrócić uwagę zgromadzonych tu
samców. Jakże ci wszyscy ludzie byliby zdumieni, gdybym im opowiedziała, co mi się
przydarzyło. Być może kiedyś opiszę to swoje inne życie".
A poza tym, kiedy patrzę na te nieprawdopodobnie zbudowane dziewczyny, które wyglądają jak
narysowane przez Manarę, wciąż zastanawiam się, co by zrobiły na moim miejscu. Czy one także by
się pogrążyły? I dlacze-go Mężczyzna wybrał właśnie mnie? Czy z innymi kochankami
obchodzi się w ten sam sposób? Wciąż męczy mnie to pytanie.
Jednego jestem pewna: miał rację, mówiąc, że nikt już nie będzie mnie tak traktował.
Geraldine chce się rozwieść! Moja Geraldine, wierna, łagodna, pewna swojego małżeństwa i
gotowa zawsze bronić rodziny, grozi, że się rozwiedzie, jeśli jej mąż, który właśnie przeprowadza
jakąś ogromną operacją na rynku nieruchomości, po raz kolejny nie będzie mógł spędzić z nią
wakacji. Claire i ja na próżno usiłujemy podtrzymać ją na duchu: przecież Achille pracuje na jej
zakupy. Geraldine odpowiada, że pieniądze nie są wystarczającą rekompensatą. Tłumaczymy jej, że
nawet jeśli nie rekompensują rozłąki, to można się dzięki nim pocie-
149
szyć, i zachęcamy, by natychmiast przetestowała naszą teorię w sklepach przy placu des Lices.
W końcu Geraldine, gotowa skorzystać z rad swoich niepoprawnych i rozrzutnych przyjaciółek,
którym wiecznie doskwiera brak-dostępnych-środków-na-rachunku, z bólem serca ulega naszym
namowom i wychodzi do miasta z kartÄ… kredytowÄ… American Express Achille'a. Kupuje sobie jedynie
okulary oczywiście Chanel, ale mimo wszystko to tylko okulary! Co za zakupy! Wszystkie trzy
wybuchamy śmiechem...
Ograłam swojego wiecznego adoratora Etienne'a w back-gammona i uzbierała mi się
równowartość kostiumu kąpielowego. Etienne uważa, że zaszło jakieś nieporozumienie...
Następnego dnia wieczorem pojawia się w towarzystwie ładnej Rosjanki, która natychmiast znika na
osiem minut w Å‚azience, wprowadzajÄ…c go w stan nadmiernego podekscytowania. Dziewczyna
pochwaliła się, że spędza całe lato w światku show-biznesu Saint-Tropez bez stałego miejsca
zamieszkania. Właśnie zatrzymała się u Etienne^ i pomieszka u niego do czwartku albo dłużej, jeśli
się okaże, że mają te same upodobania...
Jego hormony musiały się uspokoić, bo tym razem Etienne odgrywa się w back-gammona.
Wolałam go, kiedy był samotny.
150
Urodziny Ines. To wspaniała dziewczyna i bardzo ją lubię. Jest piękna i kiedy widzi się ją po raz
pierwszy, może onieśmielać. Jednak gdy ktoś zada sobie trud, żeby ją lepiej poznać, przekonuje się, że
jest otwarta i szlachetna. Prezent, który dla niej wybrałam niewielka torebka Gucciego podoba się
również jej narzeczonemu Rap-haelowi. W sklepie zwracamy uwagę na pewien podejrzany
przedmiot, coÅ› w rodzaju metalowego paska... Raphael przywiÄ…zuje mnie nim do stojaka i oboje
wybuchamy śmiechem. Myślę o Mężczyznie. Myślę o tym, jak bardzo się zmieniłam i jak zmieniła
się moja wizja świata...
Tego wieczoru bawię się w Saint-Tropez w bardzo paryskiej" Gwenaelle. Zjadłam cztery surowe
marchewki i wypiłam wiele kieliszków szampana. Myślę tylko o Mężczyznie. Muzyka
brazylijska pobudza zmysły: w tańcu biorę w ramiona ładną brunetkę, która mówi, że ma na imię
Sixtine. Wiem, że by Mu się spodobała, jej błyszczące oczy zdradzają, że jest osobą z temperamen-
tem. Etienne, który także tu przyszedł, wydaje się zdumiony. Sądzę, że niejednego się po mnie
spodziewał, ale mój taniec z Sixtine mimo wszystko go zaskoczył. Ta prowokacja sprawia mi ogromną
przyjemność i kiedy dziewczyna nabiera ufności i najwyrazniej z powodu znacznego upojenia
alkoholowego kładzie mi głowę na ramieniu, całuję ją w usta. Przez chwilę wydaje się zdumiona,
ale szybko odwzajemnia pocałunek i nasze języki się dotykają. Zaskoczenie, które widzę w oczach
otaczających nas osób, sprawia mi satysfakcję; jestem
151
[ Pobierz całość w formacie PDF ]