do ÂściÂągnięcia ^ pdf ^ ebook ^ pobieranie ^ download
Podstrony
- Strona startowa
- Cast P.C & Cast Kristin Dom Nocy 04 Nieposkromiona
- 074. Rimmer Christine Książę jednej nocy
- Amberlake Cyrian Domino 01 TatuaĹź nocy
- Cast Kristin Dom nocy 1 Naznaczona
- Świat Nocy Zaklinaczka
- Fabulous Creatures Mythical Monsters and Animal Power Symbols A Handbook
- Bohdan Petecki Strefy Zerowe
- Anatole France w cieniu wiazow
- Amy Meredith 2 Polowanie
- Linux Administrators Security Gu
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- pojczlander.xlx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Moje serce zostało w samochodzie z Mattem.
Wyszłam z ratownikami na zewnątrz i patrzyłam, jak
wyciągali go na nosze. Jego piękne ciało było zupełnie bez życia.
Potem zaczÄ…Å‚ siÄ™ kolejny atak drgawek.
Wokół noszy zebrała się grupka ludzi. Spróbowałam
przecisnąć się do Matta, ale wjechali z noszami do szpitala.
Pobiegłam za nimi, wpadając po drodze na pielęgniarkę.
Mój chłopak! zaskrzeczałam, pędząc za nim. Mój
chłopak?
Posłuchaj, skarbie. Pielęgniarka złapała mnie za ramiona.
Nie miałam szans, żeby się jej wyrwać, była solidnej, germańskiej
budowy. Teraz potrzebujemy ciÄ™ tutaj. Jak siÄ™ nazywasz?
Hannan. Hannah Catalano.
Po raz pierwszy rozejrzałam się dookoła. Jakiś starszy
mężczyzna i para młodych ludzi siedzieli w holu. Wszyscy patrzyli
na mnie.
W porządku, kochanie, a jak nazywa się twój chłopak? Ma
ze sobą jakiś dowód tożsamości?
Pielęgniarka poprowadziła mnie za wysoki blat. No tak, to
było jej miejsce pracy. Miałam ochotę wdrapać się z krzykiem na
jej biurko.Opadłam na twarde aluminiowe krzesło, obejmując się
ramionami. Matt, o Boże, Matt.
Przez kolejne piętnaście minut odpowiadałam na pytania i
wypełniałam dokumenty, których połowy nie potrafiłam wypełnić.
Co drugie pytanie uświadamiało mi, jak mało wiem o Matcie.
Przynajmniej się nie rozkleiłam. Strach i przerażenie
skutecznie powstrzymywały łzy.
Co oni robią? Nie mogą powstrzymać tych drgawek?
Czy&
Pielęgniarka odparła mój atak swoimi pytaniami.
Jest bardzo odwodniony. Wiesz, od jak dawna pił? Ile razy
w przeszłości był na odwyku?
Nie wiem. Nie wiem. Nie wiem!
Na odwyku&
Przypomniałam sobie, jak drżały ręce Matta, kiedy kazałam
mu wylać alkohol z ostatniej butelki. Chciało mi się krzyczeć. On
wiedział, że tak będzie, prawda? Już to wszystko przerabiał,
pewnie nie jeden raz.
Koło szóstej pielęgniarka przestała mnie wypytywać.
Zawołam cię, kiedy tylko jego stan się ustabilizuje
obiecała.
Chwiejnie wróciłam do holu.
Ludzie wchodzili i wychodzili. Jarzeniówki brzęczały
miarowo.
Wystukałam delirium w Google na telefonie i przejrzałam
wyniki.
Stan zagrożenia życia.
Przyjmowanie dużych ilości alkoholu przez wiele tygodni.
Pobudzenie, drgawki, delirium tremens& może być
śmiertelne.
Poprzedniego wieczoru, kiedy go obejmowałam, skończył w
mojej dłoni czy to był ostatni raz? A jeśli go straciłam, jak będę
dalej żyła?
Przejrzałam listę kontaktów.
Mama, tata, Chrissy, Jay, Pam, Nate.
Powinnam zadzwonić do Nate a. Gdzie on, w ogóle, jest?
Może został na noc w Genevie, choć nie chciało mi się w to
wierzyć. Pewnie pojechał do domu i padł.
Hannah?
Pielęgniarka pochylała się nade mną z uśmiechem.
Możesz teraz pójść się z nim zobaczyć. Tym korytarzem,
pierwsze łóżko po lewej.
Znów ogarnęło mnie przerażenie.
Dzięki powiedziałam.
Chwyciłam swoje rzeczy i pobiegłam przez oddział
ratunkowy. Zamrugałam, sterylna biel tego miejsca oślepiała.
Gdziekolwiek spojrzałam, widziałam monitory, łóżka i zasłony.
Słyszałam przyciszone głosy i urwane jęki. Lekarze i pielęgniarki
krążyli między łóżkami, nie zwracając na mnie uwagi.
Pierwsze po lewej.
Nikt nie próbował mnie zatrzymać, gdy wślizgiwałam się za
zasłonę.
Matt leżał na łóżku, z przekrzywioną głową. Jego nadgarstki
i kostki były przymocowane do łóżka pasami. Do jednego ramienia
miał podłączoną kroplówkę, do drugiego cewnik. Woreczek z
kroplówką był opróżniony do połowy. Matt spał, a może był
nieprzytomny. Monitor obok łóżka pokazywał, co się z nim dzieje.
Przełknęłam i podeszłam ostrożnie bliżej. Przygniatał mnie
smutek. To przeze mnie. To ja kazałam mu wylać cały alkohol. Ja
sprawiłam, że jego organizm spanikował. A przede wszystkim to
przeze mnie zaczął znowu pić.
Ktoś przebrał go w jasną koszulę w niebieski wzorek i
skarpetki z gumowymi podeszwami. Spod koszuli wystawała
rurka. Dotknęłam jego piersi.
Matt? wyszeptałam, ale wiedziałam, że mnie nie słyszy.
Koło łóżka leżała ulotka Ograniczenie ruchów i twoje prawa.
Trzymając jedną rękę na ciele Matta, drugą odszukałam
telefon i wystukałam numer.
Przez chwilę słuchałam sygnału.
Kiedy byłam już niemal pewna, że nikt nie odbierze,
usłyszałam kliknięcie, a potem zaspany głos Nate a.
Cześć, Hannah, wszystko w porządku?
Zaczęłam płakać.
27. Matt
Nate położył mi na piersi pluszową fokę. Dotknąłem jej
niechętnie.
Była miękka jak aksamit i miała czarne plastikowe oczy.
Pluszowy zwierzak. Uśmiechnąłem się pod nosem. Kim
jej się wydaje, że jestem, dzieckiem?
Nate wzruszył ramionami.
Tego nie wiem, choć rzeczywiście zachowujesz się jak
dziecko i świetnie ci to wychodzi.
Nate był bardziej szorstki niż zwykle. Niż kiedykolwiek,
prawdę mówiąc. Przytuliłem wypchaną fokę do piersi.
Co z tobą, do cholery? Od tygodnia jesteś wredny. Leżę w
szpitalu, do diabła. Mógłbyś mnie trochę oszczędzać.
Nate opadł na krzesło koło łóżka i złączył palce. Spojrzał na
tacę z moim nietkniętym śniadaniem.
Chciałbym wiedzieć, jak zamierzasz stąd wyjść, skoro nie
jesz, Matt.
Nie mam apetytu. Wrzuć sobie w Google odstawienie . To
jeden z typowych objawów.
Nate westchnął przez nos. Zamknął oczy i odchylił się na
krześle. Naprawdę wyglądał teraz jak święty męczennik.
Przewróciłam oczami.
Wiesz powiedziałem mogłeś po prostu przysłać tu
Hannah bez zapowiedzi i kazać jej spróbować mnie nakarmić. To
byłoby coś w stylu upokorzenia, które mi już zafundowałeś.
Nie sądz, że nie próbowałem, Matt. Niestety była tak
zdruzgotana, kiedy nie chciałeś jej widzieć, że nie miało sensu
teraz jej tu przysyłać.
Nie chcę, żeby ona widziała mnie. To zasadnicza różnica,
do cholery.
Och, powiedz to jej! Nate wstał i zaczął chodzić po sali.
Nigdy nie widziałem go tak pobudzonego. Zawsze był tym, który
umiał zachować spokój, tym łagodnym. Poza tym ona odwaliła
za mnie kawał brudnej roboty.
Brudna robota. To bolało.
Zobaczę się z nią, gdy już stąd wyjdę wymamrotałem.
Kiedy siÄ™ ogolÄ™ i wyskoczÄ™ z tej cholernej koszuli, poczujÄ™ siÄ™
bardziej sobÄ….
Ty i ta twoja zakichana duma. Jestem pewny, że widziała
cię już w gorszym stanie.
Tak, dzięki tobie odpaliłem.
Przez chwilę gniewnie mierzyliśmy się wzrokiem. Mój
pieprzony brat. Zwieżo ogolony, w garniturze szytym na miarę, z
pewnością miał nade mną przewagę. Zacząłem się bawić płetwami
foki.
Nie miałem wyboru, Matt. I wiesz co? Zadziałało. Przykro
mi tylko, że wciągnąłem w to tę biedną dziewczynę. Groziłeś jej
rewolwerem, ty obłąkany sukinsynu.
Skrzywiłem się. A więc Hannah powiedziała mu o
rewolwerze.
Tak, powiedziała mi ciągnął Nate, jakby czytał w moich
myślach. I zanim zapytasz, mam twój rewolwer. Nie dostaniesz
go z powrotem.
Czy ona tu jest?
Och, tak, siedzi w holu jak sierota. Chciała sama ci to dać.
Nate dzgnÄ…Å‚ palcem mojÄ… fokÄ™.
Nie ruszaj jej powiedziałem.
Słucham? Oczy Nate a rozbłysły.
Co właściwie robiliście?
Sprzątaliśmy twój bałagan. Zajmowaliśmy się twoim
królikiem. Pakowaliśmy twoje rzeczy.
Skinąłem głową. A więc mój pobyt w chacie dobiegł końca.
Wracałem do domu, ale do którego? Do domu wuja czy do domu
[ Pobierz całość w formacie PDF ]